niedziela, 30 sierpnia 2009

Hawaje


Oto pierwszy końcowy wytwór weekendowego lepiejstwa. Zapowiada się jeszcze naszyjnik ale okaże się czy wystarczy płatków. Póki co znowu zrobiło się wakacyjnie :) Motyw spodobał mi się wyjątkowo, więc pewno opracuję kolejne wersje kolorystyczne.

Jesień blisko...






W związku z nieuchronnie zbliżającą się jesienią kolczyki z kolekcji Złota Polska Jesień. Brązowe w złocie dla Sabi i czarne w srebrze - prototypowe.

Lepić, lepić, lepić...


Efekty dwudniowego lepiejstwa. Do tego odcisk na łapie. Jeszcze polerowanie i lakierowanie. Ostateczne twory nieprędko, gdyż zapowiada się konkretny brak czasu w przyszłym tygodniu, w dodatku w pudełeczku z półfabrykatami pustki... Brakuje sznurków i zapięć, a wzięło mnie na bransoletki i korale.

piątek, 28 sierpnia 2009

A to pulpet z tego tuńczyka


Tuńczyk odsączony z oleju (tylko w kawałkach dobrej firmy, a nie jakieś sine bebło marki dyskont), dwie puszki + cebulka drobno posiekana+ dwa żółtka+ jedno białko+ serek żółty, drobno starty. Przypraw ile wlezie, które pasują do ryby, wedle uznania. Kuleczki i pac na patelnię. Uwaga, twór skłonny do wzruszeń, lubi się rozklejać na patelni - dlatego trzeba z nim ostrożnie. Duuuużo warzyw do tego bo warzywa są dobre, zdrowie i tanie w sezonie :)

czwartek, 27 sierpnia 2009

Potrawka z kurczakiem i cosięnawinie



Z cyklu: "Co było w lodówce" :) Kurczak+ fasolka szparagowa zielona+ cebula+ pomidory z puszki+ duuuużo curry+ duuuużo chili con carne i oczywiście czosnek - duuuuużo. Ze studenckiego przyzwyczajenia - szybko, w jednym garnku (w tym przypadku akurat wok) i ulubiona miseczka z Ludwika za 5,20 zł.

poniedziałek, 24 sierpnia 2009

Dżungla


Pierwsze liściaste z soczystymi owockami. Idealne do letniej sukienki w owocowych kolorach.

Art deco


Odciskania ciąg dalszy. Co to było tym razem... Agrafka :) Do tego marmur barwiony.

Skóra słonia




Odciskanie różnych faktur w fimo pochłonęło mnie bez reszty. To akurat przypomina mi skórę słonia. Czyli dwa rodzaje muszelek. Jak niedaleko od mięczaka do słonia :)

Buuuuuuuuu...


Z mroku wyłania się Mauzik!

Wyciskany motyw II


Druga para z wyciskanym motywem, tym razem w wypełnieniem. Technika wymaga dopracowania z mojej strony :)

Wyciskany motyw


Pierwsze kolczyki z wyciskanym motywem. Oczywiście w fimo.

Inspiracja - wąż koralowy


Jak na biologa przystało - czerpię inspiracje z natury. Dziś Koralówka arlekin (Micrurus fulvius) potocznie zwany wężem koralowym. Jadowicie :)

sobota, 22 sierpnia 2009

Mandarynkowa impresja...




Kontynuując wątek mijającego lata - kolczyki wyjątkowo letnie i wakacyjne, jak określiła je sama nabywczyni - Anetka :)

Lipcowa niedziela...


Na dobry początek wspomnienie słonecznych dni... Za oknem robi się coraz bardziej ponuro... Czy lato jeszcze wróci?